niedziela, 21 czerwca 2015

Światowy Dzień Jogi w naszym Gospodarstwie.

Światowy Dzień Jogi... 
Obchodzony po raz pierwszy... 
A jak po raz pierwszy - to postanowiliśmy z grupą przyjaciół i znajomych dołożyć malutką cegiełkę i zorganizować go także i u nas.
W Gospodarstwie. 
Pomogła nam w tym, niezawodna jak zawsze Kamilla...

Weekend upłynął pod znakiem praktyk, sesji i ćwiczeń.

Już po raz kolejny nasza nowa, pachnąca jeszcze świeżością, sala była wypełniona energią ćwiczących.
Choć, gdy pogoda pozwalała, to i na zewnątrz można było zorganizować sesję.  

 Był to czas wypełniony praktyką, zabawą i humorem, którego nawet nie pokrzyżowała nocna ulewa i z lekka przeciekający dach (ach, te usterki budowlane)  
Apetyt w każdym razie dopisywał.
Tu poranna, konieczna owsianka z owocami :

Goście również nie zapomnieli o tradycji wiankowej kojarzonej z pierwszym dniem lata:
Wszyscy goście!!!

A prym wiodła oczywiście niezawodna w takich momentach Kamilla:

 Ukoronowaniem całego weekendu była niedzielna wizyta Michała Szczepanika, założyciela działającego od 1996 roku Centrum Hatha-Jogi w Łodzi, który dzielił się swoją wiedzą w formie wskazówek i porad.


Po wyczerpującym i dość intensywnym przedpołudniu przyszedł czas na relaks. 


Akustyka nowej sali przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. To podkreślali wszyscy, którzy brali udział w koncercie.   
To teraz wyobraźcie sobie jakie jest to wrażenie wieczorową porą, gdy gongi i misy brzmią tylko w towarzystwie zapalonych świec!

A tak to wygląda z zewnątrz :)
Dodatkową atrakcją weekendu była możliwość skorzystania z sesji masażu Ma-Uri wykonywanego przez Marię.




Pierwszy Światowy Dzień Jogi już za nami. 
A przed nami Drugi...
Do zobaczenia za rok!