piątek, 20 lipca 2012

I po warsztatach...

W poprzedni weekend odbyły się, po raz pierwszy u mnie, warsztaty: "Letnie Spotkania z Twoją Kobiecością". "Warsztatowiczki" stawiły się dość licznie - jak na moje skromne progi. Atmosfera rozwijała się wspaniałe z dnia na dzień. Wiele czynników się do tego przyczyniało.

Intensywność zajęć i ćwiczeń, z których część odbywała się na dworze:


Pogoda pozwoliła prowadzić wykłady na wolnym powietrzu:


Atmosferę kształtowały również wspólne posiłki, szczególnie, że czasem panie ubierały się do obiadu tak, że ho, ho, ho....

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz