poniedziałek, 17 października 2016

Jesienna joga....

Jesień zadomowiła się na dobre.
Przyszły pierwsze chłody.

Ale nie u nas.
Kolejny warsztat jogi ponownie tchnął energię i ciepło do wszechświata.
Tym razem zagościła u nas Beata Kaźmierczak ze swoją warszawską grupą.
Intensywne ćwiczenia z wykorzystaniem tego wszystkiego, co nasza sala posiada były właściwe na porządku dziennym.
Np. na linach.
I ponownie.
Przy pomocy innych atrybutów również.
Czasem, jak zawsze, trzeba było coś bardziej wytłumaczyć i pokazać.
Oczywiście nie zabrakło czasu na spacery.
Tak się złożyło, że od jakiegoś czasu prawie obowiązkowym punktem takowych przechadzek jest wizyta pod znajdującym się niedaleko nas, ponad dwustuletnim dębem.
Ten wspaniały pomnik przyrody działa na wyobraźnię o każdej porze roku.
Dlatego tak chętnie wszyscy robią sobie pamiątkowe zdjęcia w jego pobliżu.

Kolejny warsztat za nami.
Przed nami następny.

Kalendarz na ten rok mamy wypełniony prawie całkowicie.
Rok następny powoli się zapełnia zgłoszeniami nowych warsztatów i odwiedzin.

I znowu kolejni goście, mamy nadzieję, będą podziwiać majestat tego wspaniałego drzewa.
Drzewa, które niczym monarcha okolicznych lasów dumnie stoi i w ciszy świadkuje wszystkiemu, co w okól niego się dzieje.  

A dzieje się naprawdę sporo!
Do zobaczenia na następnych warsztatach :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz